Polacy coraz częściej decydują się na budowę własnego domu, zamiast zakup mieszkania. Trudno się temu dziwić. W cenie 40-metrowej kawalerki w Warszawie, bez trudu można postawić niewielki dom z garażem i ogródkiem. Możliwość cieszenia się własnym kawałkiem ziemi jest kusząca. Na postawienie własnego domu zdecydowało się w 2019 roku blisko 70 tys. rodzin.
Polacy budują domy
Od kilku lat obserwujemy zmianę podejścia osób zainteresowanym zakupem nieruchomości. Coraz więcej z nich decyduje się na budowę własnego, nawet małego domu, zamiast na zakup mieszkania. Dotyczy to przede wszystkim dużych aglomeracji miejskich, gdzie ceny za metr kwadratowy rosną w zawrotnym tempie – zdecydowanie szybciej niż ceny działek w mniejszych miejscowościach.
Potwierdzają to dane publikowane przez Główny Urząd Statystyczny. Według nich, w ciągu ostatnich pięciu lat znacznie szybciej rośnie liczba oddawanych do użytku domów niż mieszkań w budynkach wielorodzinnych.
Jakie domy najczęściej powstają w Polsce?
Z danych GUS wyczytać możemy również, jakie domy najczęściej budują Polacy. Dużo o obecnej tendencji mówi nam średnia powierzchnia domów oddanych do użytku. W ciągu ostatnich lat znacznie ona spadła, co oznacza, że rodacy decydują się na coraz mniejsze domu.
Wśród nich dominują domy dwukondygnacyjne oraz parterowe. Szczególne zainteresowanie widoczne jest w przypadku tych drugich. Jak potwierdzają nam przedstawiciele biur architektonicznych, projekty domów parterowych cieszą się obecnie ogromną popularnością. Coraz więcej osób docenia ich zalety: funkcjonalność, elegancję i niższe koszty budowy.
Obecnie co trzeci dom powstający w Polsce to właśnie dom parterowy. Według specjalistów tendencja ta powinna się utrzymać również w kolejnych latach.
Ceny nieruchomości rosną
Dlaczego powstaje coraz więcej domów jednorodzinnych kosztem zakupu mieszkania? Główną rolę odgrywają oczywiście ceny nieruchomości, które nieprzerwanie rosną od kilku lat. Mało tego. Nic nie zapowiada, aby miały przestać rosnąć.
Tylko w pierwszym kwartale 2021 odnotowano wzrost cen nieruchomości na poziomie 3 proc. w skali rok do roku. Są to jedynie dane uśrednione. Na mapie Polski są miasta, w których ceny mieszkań wzrosły nawet o 20 proc.
Na wysoką dynamikę wzrostu cen mieszkań nie wpłynęła nawet pandemia Covid-19. Po początkowym zamrożeniu rynku, co było efektem obawy klientów i zaostrzonej polityce kredytowej banków, w kolejnych miesiącach rzeczywistość wróciła do normy.
A norma ta jest dla wielu osób bardzo brutalna. Mieszkania, zwłaszcza w dużych miastach jak Warszawa, Kraków czy Gdańsk są po prostu bardzo drogie. Cena jednego metra kwadratowego często przekracza 10 tys. złotych. Oznacza to, że za 50-metrowe mieszkanie trzeba płacić nawet pół miliona złotych.
Za taką kwotę bez trudu można postawić własny dom. I tak czyni coraz więcej Polaków. Według ekspertów, trend ten będzie jeszcze pogłębiał się w kolejnych latach. Pandemia koronawirusa pokazała, jak korzystne jest posiadanie własnego ogrodu.