Przestrzeń jaka znajduje się na ścianach czy podłogach między płytkami ceramicznymi zostaje wypełniona masą zwaną zaprawą. Ta powierzchnia określana jest natomiast w budownictwie mianem fugi. Jest ona po to, aby z jednej strony zapewniała właściwą dekoracyjność pomieszczenia, a z drugiej pełni funkcję techniczną.
Niestety, wraz z biegiem czasu i ciągłym użytkowaniem wnętrz domowego użytku, zwłaszcza kuchni czy też łazienki, gdzie fugi w towarzystwie płytek występują najczęściej, dochodzi do spękania tychże przestrzeni, ich odbarwień, wykruszenia czy uszkodzenia.
Jeżeli nie zadbamy o ich właściwe zabezpieczenie, może dojść do odspojenia się płytek. Warto zatem odpowiednio zaradzić, wykonując prace naprawcze jak najszybciej.
Do najpoważniejszych zniszczeń fug dochodzi w płytkach na zewnątrz budynku, na przykład na schodach wejściowych, elewacjach, balkonach i tarasach, a to z tego względu, iż są one narażone na ciągłe działanie drastycznie zmieniających się warunków atmosferycznych, w tym zmieniające się niekiedy diametralnie temperatury. Jeżeli dojdzie do pęknięć fug, wówczas może w te miejsca przenikać woda, w szczególności w okresie sezonu zimowego czy roztopów, kiedy dochodzi do zamrażania i rozmrażania. W konsekwencji, płytki pękają, odlepiają się, zarysowują.
Wymaga to wówczas natychmiastowej wymiany na nowy model, bo tak mocno naruszonych kafelków raczej nie da rady w żaden sposób poprawić, aby estetycznie i praktycznie znów nadawały się do użytkowania w danym wnętrzu.
Nim jednak zaczniemy działać, trzeba popatrzeć na to, co stało się bezpośrednią przyczyną powstałych uszkodzeń. Problem może tkwić w spoinie, ale także wykorzystywanym do jej wypełnienia tworzywie. Najczęściej to jednakże efekt eksploatacji okładziny z płytek. Do tego przyczyną jest nierzadko niestabilne podłoże bądź złe wykonanie kładzenia płytek i robienia fug.
By ocenić sytuację, najlepiej jest określić przebieg pęknięć oraz ich szerokość. Jeżeli zauważysz chociażby drobne odspojenie, nie czaj, ale wędruj do sklepu z płytkami w celu wymiany kafelków na nowe. Zaleca się, aby okładzina płytkowa na zewnątrz obiektów wyróżniała się polami dylatacyjnymi wielkości do dziewięciu metrów kwadratowych, a w środku do trzydziestu sześciu metrów kwadratowych. Jeżeli te warunki nie zostaną spełnione, niestety spoiny mogą ponownie pękać.
Wykruszone oraz popękane spoiny należy zupełnie wymienić, nie fragmentarycznie, lecz w całości. Możemy skorzystać w tym celu z ręcznych metod – dłubiąc rylcami albo mechanicznie – poprzez zastosowanie właściwych do tego elektronarzędzi. Niektóre ich modele oczyszczają sprężonym powietrzem.
Przyda się także odkurzanie odkurzaczem przemysłowym. Jeżeli spoiny są pęknięte wyłącznie na powierzchni, a nie doszło do ich wykruszenia, warto zwrócić uwagę na to, żeby nie od razu wymieniać je w pełni, zaś tylko naprawić. W tym celu przyda się nanoszenie tak zwanego renowatora do spoin, a więc tworzywa budowlanego jakie jest gęstą masą.
Nakłada się ją pędzlem czy też gąbką bezpośrednio na spoiny. W ten sposób eliminujemy spękania.