Media są dzisiaj pochłonięte informacjami z rynków kapitałowych i doniesieniami o kolejnych inwestycjach tak w kraju jak i za granicą. Nikogo nie dziwi już dzisiaj rozpoczynanie wieczornych wiadomości od notowań giełdowych i kursów walut. Jeszcze dekadę temu w telewizji komercyjnej rzadko kiedy informowano o polityce ekonomicznej rządu, a już na pewno nie było w ramówce miejsca na negocjacje pomiędzy europejskim bankiem a greckim rządem. Dzisiaj jednak widzowie bacznie śledzą to, co dzieje się w ekonomii. Bez względu na zasobność portfela każdy w okresie recesji doznał pewnych komplikacji i trudno wskazać chociaż jednego człowieka, dla którego światowy krach ekonomiczny nie byłby powodem do większych zmartwień. A ponieważ media ogólnie zawsze najmocniej interesowały się tym, co modne i na czasie – kryzys finansowy stał się tematem najczęściej poruszanych w telewizji i prasie analiz. I chociaż każda gazeta i stacja telewizyjna forsuje różnych ekspertów – zainteresowanie ludzi takimi debatami rośnie.
