Czy czerwone wino rzeczywiście pozytywnie wpływa na nasz organizm? Najczęściej tak. A to wszystko za sprawą zawartych w nim antyoksydantów. To właśnie jemu mieszkańcy obszaru śródziemnomorskiego zawdzięczają niską zachorowalność na choroby serca. I to ono pomaga też zachować młodość organizmu.
Najzdrowsze czerwone wino
Trudno jest jednoznacznie powiedzieć, że każde czerwone wino jest korzystne dla zdrowia. Gdy w jego składzie znaleźć można cukier i sztuczne barwniki, zdecydowanie lepiej je omijać. Jeśli natomiast powstawało w wyniku fermentacji winogron, wówczas możemy spokojnie sięgać po jedną lampkę dziennie. Najzdrowsze czerwone wino powstaje z owoców wraz z szypułkami, przy czym proces fermentacji musi odbywać się w ciemnym pomieszczeniu, by substancje aktywne biologicznie nie uległy utlenieniu.
Czerwone wino – na anemię cholesterol i wolne rodniki
Ponieważ do produkcji czerwonego wina wykorzystywane są zarówno pestki, skórki, jak i szypułki, działanie prozdrowotne jest naprawdę ogromne.
Sposób na anemię. Ponieważ przyczyną anemii najczęściej jest uciekające z organizmu żelazo, czerwone wino może pomóc w uzupełnieniu niedoborów. Oprócz żelaza, zawiera ono dużą dawkę witaminy B12, tak potrzebnej dla prawidłowego przyswajania tego pierwiastka.
Sposób na cholesterol. Zbyt wysoki czy zbyt niski – może stanowić poważne zagrożenie dla naszego zdrowia. Tymczasem lampka czerwonego wina doskonale reguluje jego poziom. Zarówno frakcję LDL, jak i HDL utrzymuje na prawidłowym poziomie, przy czym dba o zachowanie równowagi między nimi. W ten sposób zmniejsza się ryzyko chorób sercowo- naczyniowych, w tym miażdżycy.
Sposób na wolne rodniki. Prawdziwe bogactwo zawartych w takim winie antyoksydantów sprawia, że jedna mała lampka dziennie pomaga usuwać z organizmu szkodliwe wolne rodniki. A ponieważ powodują one wiele chorób, w tym nowotwory i są odpowiedzialne za procesy starzenia, czerwone wino wydaje się prawdziwym remedium na choroby cywilizacyjne oraz oznaki starzenia organizmu.